heej ;]
Dzis 2 lutego, MIK pojechał na wycieczkę do Lublina w "tajemnicze miejsca".
Ja niestety nie mogłam jechać :( , więc pisze do was :p
nie wiem dokładnie gdzie pojechali, bo pan Tomek nie chciał zdradzić :P
Dowiemy sie jak wrócą, albo jutro na Mikuu :)

Jeszcze nie odespałam nocki filmowej :P
było baardzo fajnie, oglądaliśmy komedie i filmy "z przesłaniem" , ale i tak przeważały horrorki ;]
Około godziny 3 albo 4 zeszliśmy na dół do sali widowiskowej i w ciemnościach Pan Tomek opowiadał nam historiee o duchach w BCK. Mówił,że czasem w nocy słychać kroki na górze, że czasem samo włącza się radioo na dziwnych falach, pękały szyby i okna sie same otwierały. Buuuuuuuuuuuuuuuu :P

Zapraszamy 8 lutego to dokładnie poznacie tą historiee :P
Pa :**

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Siemka. ;)

nie utworzyłem nowego postu, poniewaz tyczy się wyjazdu. Karolina nie wiedziała gdzie bylismy więc opisze ( przynajmniej spróbuje :D ) cel podróży. ;>

Pierwszym miejscem <niespodziewanie> okazał się sklep z ubraniami ;< ponieważ komuś było zimnoooo.. ;} Następnym miejscem niespodzianką było zwiedzanie i poznanie Lublina od pierwszych osad. Powiem szczerze, że bardzo mi się podobało. ;D Następnym celem a zarazem TAJEMNICZYM MIEJSCEM był widok na Lublin z wieży trynitarskiej. Na końcu odwiedziliśmy Plazę mając na celu obejrzenie filmu - '' W ciemności ''. Byliśmy zmuszeni wybierać pomiędzy kinem Bajka a seansem w centrum handlowym... ponieważ ograniczał nas czas, wygrała opcja 2;/
Jako że pierwszym założeniem było poznanie cudownego klimatu kina studyjnego "Bajka". Cóż, następnym razem priorytetem będzie klimat studyjny!
A film? Nam się podobał, z wyjątkiem niektórych scen. ;) Po filmie oczywiście zabraliśmy się za jedzenie. mniaaam ;D

Dodam jeszcze że przez te wszystkie godziny chodziliśmy w ok. -20 stopniach. Ale jakoś żyjemy ;) i przystępujemy do kolejnych działań!

kończe mój pierwszy wpis i mam nadzieję, że nie ostatni. paaaa ;*