Akcja Młodzieżowej Inicjatywy Kulturalnej, która odbyła się 14 lutego 2012.
W przestrzeni miasta rozdawaliśmy serducha opatrzone naszym cudownym logiem MIK'u oraz sentencjami zaczerpniętymi z utworów literackich.
Celem akcji było uszczęśliwienie bychawskiej społeczności, a także promocja naszego bloga:)
Co dostaliśmy w zamian? Szczere, bezcenne uśmiechy widoczne na zdjęciach!
fot. T. Hanaj
Teraz Ja ;]
Moim zdaniem wyszła nam ta akcjaa :)
Dziękuje wszystkim, którzy się w to zaangażowali ;]
Myślę, że mik będzie organizował więcej takich akcjii ;]
Dziękuje też mieszkańcom Bychawy, którzy byli dla nas bardzo życzliwi ;]
;) Karola ;]
sobota, 11 lutego 2012
14 luty - WALENTYNKI
Jak wiecie 14 lutego niektórzy ludzie obchodzą święto zakochanych,
a nie którzy nie mają swojej drugiej połówki i nie lubią tego święta.
My [mik] chcemy żeby mieszkańcom Bychawy było miło i żeby poczuli się
kochani, dlatego zrobiliśmy walentynki i we wtorek będziemy je rozdawać
wszystkim spotkanym osobom na mieście. Chcemy poprawić humor innym
ludziom w kolejne (zapewne :P) mroźne popołudnie ;].
A tak w ogóle to wysołych walentynek :*
"Zobacz idzie kaczka,
niezła z niej śpiewaczka,
śpiewa głośno: kwa kwa kwa,
ktoś Ci serce zaraz da!"
heh :P
A co do piatku.
baaaardzo przepraszam wszystkich, którzy byli na mik-u, ze was zostawilam :( nie chcialam, ale zle sie poczulam...
PRZEPRASZAM .
czwartek, 9 lutego 2012
Heej ;]
Mówiłam, że będę dziś zdychać :P, ale może po kawce jakoś dam radee :P
o 15 w BCK mamy mieć gości ;] studentów z Kolumbii i Brazylii ;] będą nam opowiadać o swojej kulturze, tańcu, sztuce. Na pewno będą to bardzo ciekawe zajęcia. Mamy okazje poznać całkiem inny świat. Taka szansa może się już nigdy nie powtórzyć. Dlatego BARDZOO ZAPRASZAM DO BYCHAWSKIEGO CENTRUM KULTURY!!! DZIŚ GODZ 15.00 ;]
A co do nocki. hmm...
Nie oszukujmy się, w swojej paczce imprezki są fajniejsze :P
A tak to nie wszyscy się znaliśmy i wgl, a zresztą nie obyło się bez przykrych incydentów. Ale mimo wszystko było spoko ;] i mam nadzieję, że będziemy to powtarzać. A w wakacje może troszkę inaczej :P. Już mamy plany ;]
To narazie chyba tyle. Idę spać :P Pa :*
środa, 8 lutego 2012
Heej ;] tu Karolinka :P
Dziś 8 lutego !!! ;] FILMOWAA NOCKA W BCK <33
Potem zrobię editt i napisze dokładnie co oglądaliśmy i co się działooo ;]
Może będzie niespodziewanka ;] Chciałabym jakoś rozkręcić tego blooga, ale chyba nie umiem :( Pomyślimy ;P
hmm. co by tu jeszcze napisać?
Dlaczego jest tak mało śniegu i jest tak zimnoo?
Jak by było cieplej to byśmy zorganizowali bitwee na śnieżki ;D
Albo kulig ;D Ale ferie niedługo się kończą :(
eh.
Dobra napiszee jutro :** ;)
Aaa jeszcze coś ;P
BARRDZO ZAPRASZAMY DZIŚ WIECZOREM DO BCK :P <3
czwartek, 2 lutego 2012
heej ;]
Dzis 2 lutego, MIK pojechał na wycieczkę do Lublina w "tajemnicze miejsca".
Ja niestety nie mogłam jechać :( , więc pisze do was :p
nie wiem dokładnie gdzie pojechali, bo pan Tomek nie chciał zdradzić :P
Dowiemy sie jak wrócą, albo jutro na Mikuu :)
Jeszcze nie odespałam nocki filmowej :P
było baardzo fajnie, oglądaliśmy komedie i filmy "z przesłaniem" , ale i tak przeważały horrorki ;]
Około godziny 3 albo 4 zeszliśmy na dół do sali widowiskowej i w ciemnościach Pan Tomek opowiadał nam historiee o duchach w BCK. Mówił,że czasem w nocy słychać kroki na górze, że czasem samo włącza się radioo na dziwnych falach, pękały szyby i okna sie same otwierały. Buuuuuuuuuuuuuuuu :P
Zapraszamy 8 lutego to dokładnie poznacie tą historiee :P
Pa :**
nie utworzyłem nowego postu, poniewaz tyczy się wyjazdu. Karolina nie wiedziała gdzie bylismy więc opisze ( przynajmniej spróbuje :D ) cel podróży. ;>
Pierwszym miejscem <niespodziewanie> okazał się sklep z ubraniami ;< ponieważ komuś było zimnoooo.. ;} Następnym miejscem niespodzianką było zwiedzanie i poznanie Lublina od pierwszych osad. Powiem szczerze, że bardzo mi się podobało. ;D Następnym celem a zarazem TAJEMNICZYM MIEJSCEM był widok na Lublin z wieży trynitarskiej. Na końcu odwiedziliśmy Plazę mając na celu obejrzenie filmu - '' W ciemności ''. Byliśmy zmuszeni wybierać pomiędzy kinem Bajka a seansem w centrum handlowym... ponieważ ograniczał nas czas, wygrała opcja 2;/
Jako że pierwszym założeniem było poznanie cudownego klimatu kina studyjnego "Bajka". Cóż, następnym razem priorytetem będzie klimat studyjny!
A film? Nam się podobał, z wyjątkiem niektórych scen. ;) Po filmie oczywiście zabraliśmy się za jedzenie. mniaaam ;D
Dodam jeszcze że przez te wszystkie godziny chodziliśmy w ok. -20 stopniach. Ale jakoś żyjemy ;) i przystępujemy do kolejnych działań!
kończe mój pierwszy wpis i mam nadzieję, że nie ostatni. paaaa ;*
